Info
Ten blog rowerowy prowadzi avacs z miasteczka Katowice. Mam przejechane 8052.86 kilometrów w tym 1407.87 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.56 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Marzec7 - 5
- 2014, Luty8 - 21
- 2014, Styczeń9 - 22
- 2013, Czerwiec19 - 12
- 2013, Maj16 - 11
- 2013, Kwiecień11 - 3
- 2013, Marzec2 - 2
- 2012, Październik19 - 33
- 2012, Wrzesień33 - 24
- 2012, Sierpień13 - 19
- 2012, Lipiec18 - 44
- 2012, Czerwiec24 - 58
- 2012, Maj20 - 45
- 2012, Kwiecień9 - 38
- Sprzęt Rączy pomykacz
- Aktywność Jazda na rowerze
7. Geniusz czyli przygotowywanie do sezonu właściwego
Wtorek, 28 stycznia 2014 · dodano: 28.01.2014 | Komentarze 4
Dziś po odebraniu kompletu klocków hamulcowych z Rowerowej Norki. Tzn. wczoraj odebrałem jeden komplet i dziś doszedł drugi pocztą w wyniku małej pomyłki. Klocki i nowy support zostały zamontowane. Wyczyściłem też gruntownie sztycę i wyregulowałem przerzutki. Z przednią mam mały kłopot bo przy zrzucaniu na najmniejszą zębatkę z przodu "wózek" (wiem że tak się nazywa ta część przerzutki tylnej z kółeczkami a w przedniej jak nazywa się ta część przez którą przechodzi łańcuch?) Możemy to potraktować w formie małego konkursu tj. osoba która poda prawdziwą nazwę i najzabawniejszą mają odemnie po napoju izobronicznym. Do odebrania przy najbliższym spotkaniu. A wracając do serwisu. Przerzutka przednia nie odbija do końca a na śrubkach regulacyjnych jest luz. Można ją ręcznie przesunąć o ok. 1mm i wtedy łańcuch przechodzi na najmniejszą zębatkę. Co zrobić żeby ją rozruszać poza manualnym ruszaniem ręką co też robiłem. Kapnąłem tam trochę oleju na sprężynę ale to nic nie dało, i chyba zrobiłem głupotę bo teraz syf będzie się miał do czego przyklejać. Odkręcenie i rozebranie na części pierwsze nie wchodzi w rachubę ponieważ jest prawie cała ponitowana. Nie ma możliwości rozkręcania. A po wszystkim małe jazdy testowe. Hamulce przed dotarciem prawdziwym żyleta, aż boję się myśleć co będzie po dotarciu. Chyba jednym palcem rower będzie szło postawić na przednie koło. Suport chodzi jak masełko. Przerzutki poza przodem na najmniejszą działają perfekcyjnie. Kilometrażu nie dodaję bo bez licznika a i wątpię żeby było tego więcej jak 1km.
Padnijcie na kolana przed moim geniuszem buhahahaha! :D
Edit: Do zrobienia został mi tylko amortyzator. Ale to w lutym.
Komentarze