Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi avacs z miasteczka Katowice. Mam przejechane 8052.86 kilometrów w tym 1407.87 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy avacs.bikestats.pl
  • DST 17.78km
  • Czas 01:00
  • VAVG 17.78km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Sprzęt Rączy pomykacz
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

10. Auć

Sobota, 1 lutego 2014 · dodano: 01.02.2014 | Komentarze 6

Ustawka z Limitem. O 12 pod wieżą TV na Bytkowie. Adam się spóźnia ale się doczekałem i jedziemy razem. Założenie było. Na 3 stawach koło orlenu gleba. I to taka ciekawa. Zjazd z tej małej góreczki i w prawo. Przejazd przez kałużę i wywrotka. Na prawej dłoni brakuje mi ok. 4cm2 skóry. Uderzenie głową o ziemie, kask ratuje mi dupę tzn. głowę. Podwójne pęknięcie przy skroni tak że fragment kasku można wyjąć i pomiętolić w łapie. Zdjęcia będą dostępne jak Limit doda. Są straty w ludziach i sprzęcie. Z 3 stawów Adam profilaktycznie odprowadza mnie do domu i pod garażem się żegnamy ze względu na to że nie chciał wpaść na kawę. 

A w domu jak przewidywałem:
-wariat,
-dawca,
-warzywo.


Edit: Link do wpisu Limita gdzie są zdjęcia mojego stygmatu i popękanego kasku
KLIK


 





Komentarze
avacs
| 15:51 sobota, 1 lutego 2014 | linkuj gizmo201 Powiedz mi kiedy coś ostatnio urwałem lub zepsułem bo za żadne skarby nie jestem w stanie sobie przypomnieć. Uprzedzając, hamulec na alleycacie się zapchał a nie zepsuł i w moim słowniczku zepsute jest wtedy gdy nie jestem sam w stanie tego naprawić. Więc takim tokiem zepsułem tylko amor w 2012 i poszedł do Harfy na serwis.
limit Taaaak to napewno przez SPD :D
limit
| 15:45 sobota, 1 lutego 2014 | linkuj Foto wrzucone. Dzięki Rychu za wspólne kręcenie. Nie wyszło jak w planie ale we wszystkim tym, co się dziś działo to najważniejsze, że nie skończyło się gorzej bo wyglądało to z mojej perspektywy bardzo niebezpiecznie. Na pewno tak wyszło dlatego, że nie byłeś w SPD-ach.
gizmo201
| 15:24 sobota, 1 lutego 2014 | linkuj pablo dobrze ujęte, czytam blog Ryśka jak czegoś nie urwie, nie zepsuje to sam sobie kuku robi
Krzychu22
| 15:13 sobota, 1 lutego 2014 | linkuj Ty majster nie szalej tak, nie zapominaj że masz przyjechać do krk :D
pablo84
| 15:03 sobota, 1 lutego 2014 | linkuj sparafrazuję tą sytuację tak:
"ledwo się trochę cieplej zrobiło i słoneczko zaświeciło to wariaty wyjechały na dwóch kółkach - bezinteresowni dawcy organów" - kiedyś gdzieś coś takiego słyszałem o motocyklistach,

całe szczęście że straty tylko w sprzęcie a otarcia się zaleczą. Zdrówka
gizmo201
| 13:08 sobota, 1 lutego 2014 | linkuj Warzywo mi się najbardziej podoba, dobrze że nic się nie stało aż takie! Szczęście, a nieszczęście w stratach sprzętowych
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa namio
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]